Podczas tegorocznej konferencji technologicznej Web Summit w Lizbonie spotkaliśmy wiele niesamowitych startupów. Jednak ten, jako jeden z nielicznych, przykuł naszą uwagę od samego początku. Polski startup MX Labs stworzył aplikację zdolną do rozpoznawania parametrów życiowych z twarzy za pomocą kamery smartfona!
W Polsce nie jest łatwo namówić pacjentów na badania profilaktyczne, a dostęp do podstawowych usług zdrowotnych jest utrudniony ze względu na przeciążoną ochronę zdrowia. To wszystko najczęściej prowadzi do opóźnionej diagnozy, co może przełożyć się na gorsze wyniki leczenia, jak również zwiększone koszty terapii. Do najczęściej zaniedbywanych chorób należy cukrzyca, choroby nowotworowe, schorzenia układu krążenia, oraz coraz częściej występująca, depresja. Jak wynika z danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH, umieralność wśród Polaków z powodu chorób układu krążenia jest około dwukrotnie wyższa niż statystycznych Europejczyków.1 Bardzo często spotykamy się także z brakiem personelu prowadzącego programy profilaktyczne w przychodniach rodzinnych, a lekarze specjaliści najczęściej są przeciążeni, szczególnie możemy to zaobserwować w okresach zwiększonej zachorowalności, gdzie udzielają po kilkadziesiąt porad dziennie. Nie tylko Polska boryka się z takim problemem bo szacuje się, że ponad 3,5 miliarda ludzi na całym świecie nie ma dostępu do podstawowych usług zdrowotnych ze względu na nieodpowiednią infrastrukturę medyczną i brak specjalistów.2
Dwaj Polacy, Remigiusz Kościelny oraz Przemysław Jaworski postanowili zaradzić tym problemom zakładając startup MX Labs. Stworzyli oni technologię opartą na sztucznej inteligencji, która wychwytuje kluczowe parametry zdrowia z twarzy pacjenta. Ich aplikacja Shen.AI rozpoznaje w czasie rzeczywistym istotne objawy fizjologiczne za pomocą kamery smartfona wykorzystując zdalną fotopletyzmografię (PPG) czyli technologię widzenia komputerowego, która służy do wydobywania informacji o zmianach absorpcji światła na skórze twarzy danej osoby odzwierciedlając ich stan fizjologiczny. Krótko mówiąc, kamera smartfona wychwytuje zmiany odbicia światła od skóry, które jest ściśle powiązane z ciśnieniem generowanym przez nasze serce.
Jak możemy przeczytać na łamach artykułu pod tytułem „Blood Pressure Estimation from Photoplethysmogram Using a Spectro-Temporal Deep Neural Network” naukowcy ze Słoweni przeanalizowali bazę danych MIMIC III pod kątem wysokiej jakości krzywych PPG i tętniczego ciśnienia krwi, co dało po wstępnym przetworzeniu ponad 700 godzin sygnałów od 510 osób. Następnie wykorzystali je do nowej spektro-czasowej głębokiej sieci neuronowej i wykazali w eksperymencie, że jest ona w stanie modelować zależność między PPG i ciśnieniem krwi, osiągając średnie bezwzględne błędy równe 9,43 dla skurczowego i 6,88 dla rozkurczowego ciśnienia krwi.3 Jest to zatem całkiem dobry wynik jak na bezkontaktową metodę badania.
W aplikacji startupu MX Labs model 3D twarzy jest konstruowany, śledzony i wykorzystywany do ekstrakcji wysokiej jakości, gęstego sygnału pulsacji krwi i na jego podstawie aplikacja potrafi dokładnie określić momenty wszystkich obserwowanych uderzeń serca.4 Obecnie Shen.AI na tej podstawie jest w stanie określić takie parametry jak: tętno (z dokładnością do 1 uderzenia na minutę), zmienność rytmu serca oraz częstość oddechu. Jednak to dopiero początek, gdyż w fazie rozwoju są już odczyty ciśnienia krwi oraz nasycenia tlenem SPO2. Kolejnym etapem będzie rozpoznawanie stanu psychicznego pacjenta poprzez wykrywanie emocji, wyrazu twarzy lęku czy depresji. Ponadto aplikacja w przyszłości będzie w stanie sprawdzić czy jesteśmy odwodnieni, przeanalizować nasze żywienie, zdrowie skóry czy oszacować BMI i wiek biologiczny.5
MX Labs swoim Shen.AI zapoczątkował serię aplikacji mobilnych, które chce wprowadzić na rynek, a monitor pracy serca został zaprojektowany jako rozwiązanie wspierające monitorowanie stanu układu sercowo-naczyniowego i wykrywanie nadciśnienia zdalnie, bez wychodzenia z domu, co w konsekwencji może znacznie poprawić dostęp do wczesnej diagnostyki nadciśnienia, wiodącego, możliwego do uniknięcia czynnika ryzyka chorób sercowo-naczyniowych.6
Fot. MX Labs
Autor: Michał Wiktorowicz
